Co łączy Adolfa Hitlera, maszynę do szyfrowania enigma i współczesne komputery? Na pierwszy rzut oka nic. Wystarczy jednak cofnąć się w czasie do okresu II wojny światowej aby znaleźć logiczny ciąg powiązań. Skąd takie skojarzenie? Już wyjaśniam?
Film „Gra tajemnic”
Inspiracją było obejrzenie filmu „Gra tajemnic” (ang. Imitation game), który był emitowany w TVP2. Film został nakręcony w 2014 roku i opowiada o Alanie Turingu, genialnym brytyjskim matematyku, który złamał kod maszyny szyfrującej enigma.
W rolę Turinga wcielił się mój ulubiony aktor Benedict Cumberbatch a w rolę najbliższej jego współpracowniczki, piękna Keira Knightley.
Ponieważ słyszałem niepochlebne recenzje o tym filmie, szczególnie ze strony polskiej, postanowiłem, że na własne oczy sprawdzę czy były uzasadnione. Mam oczywiście na myśli fakt, że Brytyjczycy przypisują Turingowi złamanie kodu enigmy. Czy tak było na pewno?
Alan Turing
Alan Turing był faktycznie genialnym matematykiem, człowiekiem ekscentrycznym i trudnym we współpracy z innymi. Jednocześnie był tak skoncentrowany na zadaniu złamania kodu enigmy, że całą swoją energię i siłę poświęcił temu celowi. Świadczy o tym między innymi fakt, że gdy szef ośrodka, w którym pracował nie chciał dalej finansować jego prac, zwrócił się bezpośrednio do Winstona Churchila i środki otrzymał.
Misja była ściśle tajna, dlatego o swojej pracy nie mógł z nikim rozmawiać tylko z najbliższymi współpracownikami. Operację nadzorował wywiad brytyjski, który trzymał informację o złamaniu kodu enigmy w tajemnicy nawet przed brytyjską armią. Po złamaniu kodu, trzeba było wymyślić taki sposób jego wykorzystania aby Niemcy nie zorientowali się, że kod został złamany.
Kto złamał kod enigmy?
Skąd więc te historyczne wątpliwości i przepychanki pomiędzy Polakami i Brytyjczykami? Komu należy przypisać zasługi za złamanie kodu enigmy?
Pierwsze złamanie kodu enigmy należy przypisać trzem polakom Marianowi Rejewskiemu, Jerzemu Różyckiemu oraz Henrykowi Zygalskiemu (patrz https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81amanie_szyfru_Enigmy). Prowadzili oni swoje prace w Biurze Szyfrów od początku lat trzydziestych dwudziestego wieku. Niemcy już wtedy używali enigmy, która miała sześć wirników. Rejewski skonstruowała maszynę tzw „bombę Rejewskiego”, która analizowała wszystkie możliwe kombinacje (patrz szczegóły https://pl.wikipedia.org/wiki/Bomba_kryptologiczna).
Jednak w 1938 roku Niemcy wprowadzili do enigmy dwa dodatkowe wirniki, co znacznie podniosło trudność w łamaniu kodu. To spowodowało, że trzeba było skonstruować więcej „bomb Rejewskiego”, co przekroczyło możliwości finansowe polskiego wywiadu wojskowego. Zachęcam do zapoznania się z historią polaków i ich dokonań.
Drugie złamanie kodu enigmy, ciągle rozwijanej przez Niemców, zrobili Brytyjczycy pod przewodnictwem Alana Turinga. Otrzymali oni od Polaków wszystkie materiały i wyniki z ich pracy, więc nie musieli zaczynać od zera tylko wystartowali z określonego poziomu. Nie zmniejsza to wcale ich zasług i wykonanej pracy, wręcz przeciwnie. Musieli zmierzyć się z innymi problemami niż Polacy. Turing skonstruował maszynę nazywaną „bombą Turinga”, która po jej odpowiednim skonfigurowaniu potrafiła złamać kod enigmy, w krótkim czasie.
Brak równowagi
Do twórców filmu mam tylko zastrzeżenie, że w ogóle nie mówią o wkładzie Polaków w złamanie enigmy podczas II wojny światowej. Wkład był znaczący. Sam Turing spotykał się z nimi, gdy byli już na uchodźctwie we Francji i korzystał z ich pomocy oraz doceniał pracę wykonaną przez nich. Szkoda, że ten wątek nie pojawił się w filmie.
Gdzie te komputery?
Alan Turing po wojnie rozpoczął pracę nad tzw maszyną Turinga (https://pl.wikipedia.org/wiki/Maszyna_Turinga), która jest uważana za pierwszy komputer. Genialny umysł, wytrwałe dążenie do celu, całkowite poświęcenie i obsesyjna determinacja doprowadziły do zapoczątkowania urządzeń, bez których chyba nikt dzisiaj nie wyobraża sobie życia. Jaka jednak była tego cena?
Cena życia
Turing był homoseksualistą, co w tamtych czasach w Wielkiej Brytanii było czynem karalnym. Został on oskarżony o naruszenie moralności i skazany na kurację hormonalną, która była kastracją chemiczną. W 1954, roku, jeden rok po skazaniu popełnił samobójstwo. Miał wtedy 41 lat. Zapłacił najwyższą cenę za swój geniusz i odmienność.
Tragedii dopełnia fakt, że mimo takiego wkładu w zwycięstwo państw zachodnich nad Niemcami w drugiej wojnie światowej, nie miał z tego tytułu żądnych korzyści za swojego życia. Wszystko było ściśle tajne i dopiero pół wieku po jego śmierci, część informacji, mogła ujrzeć światło dzienne. W 2009 roku premier Gordon Brown przeprosił za „całkowicie niesprawiedliwe” i „straszne” potraktowanie Turinga. W 2013 roku królowa Elżbieta II pośmiertnie ułaskawiła Turinga.
Jak widać zawdzięczamy Turingowi nie tylko wcześniejsze zakończenie II wojny światowej ale również początki rozwoju komputerów. Pamiętajmy o tym od czasu do czasu, żyjąc w pokoju i korzystając z komputera, tabletu czy smartfona.
Pytanie: Co Cię najbardziej zaskoczyło w historii Alana Turinga?