Ostatnio jest bardzo głośno o digitalizacji, robotyzacji i automatyzacji w IT, co trochę wprawia mnie w konsternację a nawet wywołuje uśmiech na twarzy. Dlaczego te raczej nie nowe terminy znalazły taką popularność w branży IT w dwudziestym pierwszym wieku i są oznaką nowoczesności i innowacyjności?

Trochę historii z poprzedniego wieku 🙂

Wszystkie te terminy nie są już młode i nie dociekam kiedy powstały. Ja uczyłem się o nich w szkole średniej (Technikum Elektroniczne w Radomiu), na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Już wtedy były zwiastunem nowoczesności i ery która miała nadejść i zdominować świat.

• Digitalizacja, polskie słowo to cyfryzacja, to nic innego jak przejście z urządzeń analogowych na cyfrowe, czyli takie które wykorzystują logikę binarną. Trudno dzisiaj wyobrazić sobie świat bez urządzeń cyfrowych, które są wszędzie w naszym życiu prywatnym, w pracy, w przemyśle i wszędzie tam gdzie sobie pomyślisz. Komputery, smartfony, tablety, zegarki, telewizory, sprzęt hi-fi (chociaż tutaj analog wciąż występuje), lodówki, pralki, samochody, samoloty i wiele innych funkcjonują w świecie cyfrowym i nikt już specjalnie o tym nie myśli ani się nad tym nie zastanawia.
• Robotyzacja to kolejna dziedzina, która rozwija się już od bardzo dawna. Ma bardzo szerokie zastosowania szczególnie w przemyśle ciężkim, chemicznym, elektronicznym, samochodowym. Mój kolega ze szkoły średniej na pracę dyplomową zrobił prostego robota a było to ponad 20 lat temu i wtedy mogło być uznane za duże osiągnięcie.
• Automatyzacja to też obszar, który jest już bardzo dobrze znany. Ja sam kończyłem technikum elektroniczne o specjalności elektryczna i elektroniczna automatyka przemysłowa i na lekcjach projektowałem cyfrowy automat to wody sodowej. Oczywiście był to projekt na papierze i nie wiem czy ktoś napiłby się z niego wody :-).

Innowacyjność w IT i co z tego wynika

Dlaczego właściwie się czepiam tego, że IT na swoje potrzeby zaadoptowało te sformułowania? Głównie z powodu tego, że promowanie nowoczesności terminami z poprzedniego wieku, wzbudza we mnie dziwne uczucia i nie wiem czy pomaga we wprowadzaniu tej nowoczesności w IT.

• Digitalizacja w IT sprowadza się do wyeliminowania papieru i przeniesienia kompletnych procesów biznesowych do aplikacji i systemów informatycznych, które pozwolą na uproszczenie i optymalizację procesów biznesowych.
• Robotyzacja ma pomóc w wykonywaniu powtarzalnych czynności, zastępując człowieka w nieskomplikowanych działaniach, które są męczące a nawet nudne.
• Automatyzacja wspiera głównie proces wytwórczy w weryfikacji, testowaniu oprogramowania w celu sprawdzenia jego działania i znalezienia błędów, tak szybko jako to jest możliwe aby móc działać jak najbardziej zwinnie (agile).

Wszystkie te działania podejmowane w IT i innych branżach mają za cel wyeliminowanie udziału ludzi w określonych pracach. To z kolei oznacza. że nie będzie pracy dla tych ludzi, bo zastąpią ich automaty i roboty. Trzeba będzie ich zwolnić. Pewnie część znajdzie zajęcie przy innych zadaniach, których jeszcze nie zautomatyzowano ale większość będzie musiała szukać nowych wyzwań. Czy to źle? Generalnie nie, bo rozwoju nie da się powstrzymać. Musimy tylko wszyscy o tym pamiętać aby nie być zaskoczonym, kiedy nasze stanowisko pracy zajmie robot.

Pytanie: Czy twoja praca może być zastąpiona przez robota lub automat?

Zachęcam do dzielenia się Waszymi opiniami.